Bisfenole to związki, które zdecydowanie powiększają szansę na pojawienie się nieplanowanych kilogramów, czyli otyłości. Przekonaj się w jakich produktach mogą się znaleźć oraz czy naprawdę są tak groźne jak zapewniają specjaliści.
Otyłość jako poważna choroba
Kiedy mówimy o otyłości należy mieć na uwadze, że ta choroba dotyka coraz większą ilość osób na całym świecie. Winę za nią ponosi wiele czynników, które połączone razem sprawiają, że człowiek tyje coraz bardziej, co po pewnym czasie uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie. Coraz więcej osób musi zmagać się ze zwałami tłuszczu na skutek działania obesogenów. Ta obco brzmiąca nazwa oznacza grupę związków, które podobne są do hormonów znajdujących się w ciele człowieka. W związku z tym, że są one tak zbliżone, negatywnie wpływają na funkcjonowanie ludzkiego organizmu. Przede wszystkim zwiększają szansę na wystąpienie otyłości. Obesogeny zakłócają funkcjonowanie mózgu, sprawiają, że uczucie sytości mija bardzo szybko oraz zwiększają uczucie głodu. Sprawiają także, że ilość oraz rozmiar adipocytów ulega powiększeniu (tworzą one tkankę tłuszczową). Zakłócają także metabolizm, który jak wiadomo reguluje wygląd oraz spalanie spożywanych kalorii. W związku z występowaniem obesogenów przyjmowanie nawet małych porcji pokarmu, które nie dostarcza wielu kalorii powoduje tycie. Ich źródłem jest plastik, ftalany oraz inne związki. Warto mieć na uwadze, że związki te nie wpływają na organizm od razu w momencie ich spożycia, ale swoje żniwo zbierają po kilkunastu latach. W związku z tym dziecko, które od pierwszych dni życia ma je dostarczane (chociażby z mlekiem matki) w przyszłości ma ogromną szansę na zmaganie się z otyłością.
Cały sekret tkwi w tym, aby wprowadzić niewielkie zmiany w swoim życiu, które przyniosą duże efekty. Żywność powinna jak najmniej stykać się z plastikiem. Należy więc przestawić wodę znajdującą się w butelce w zaciemnione miejsce, aby słońce i ciepło nie uwalniało niepożądanych związków. Żywność puszkowana powinna na zawsze zostać wyłączona z menu. Najgorsze są tłuste oraz kwaśne produkty znajdujące się w puszkach, czyli chociażby ryby w pomidorach. Mimo iż smaczne i teoretycznie zdrowe, powodują więcej szkody niż można się tego spodziewać. Należy na zawsze pożegnać się z patelniami teflonowymi oraz zastąpić je grillowaniem bądź pieczeniem na parze. Aby zminimalizować ich ilość należy także pilnować porządku, czyli regularnie odkurzać mieszkanie. Chodzi o to, że przenoszone są z lakierowanych mebli i wraz z kurzem dostają się do organizmu ludzkiego. W sypialni pod żadnym względem nie należy wprowadzać sprzętu elektrycznego, gdyż uwalniają się z niego ftalany, które także zwiększają ryzyko wystąpienia otyłości.
Jak widać niewielkie zmiany są w stanie przynieść dużą poprawę, należy wcielić je jak najszybciej w życie, aby nie zmagać się z negatywnymi skutkami ich obecności.